Hala RCS ponownie gościć będzie reprezentację Polski. Tym razem do Lubina przyjedzie kadra futsalu, która 2 grudnia zagra mecz z Serbią.
Podczas środowego zebrania Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej podjęto decyzję o tym, że towarzyski dwumecz reprezentacji Polski z Serbią odbędzie się na Dolnym Śląsku. 2 grudnia 2019 roku futsalowcy pojawią się w Lubinie, zaś dzień później zagrają w Jelczu-Laskowice. Spotkania, choć będą meczami towarzyskimi to z całą pewnością przyniosą sporo emocji kibicom, którzy pojawią się w Hali Widowiskowo-Sportowej w Lubinie.
– Pomysł zorganizowania meczu reprezentacji Polski w futsalu pojawił się już jakiś czas temu. Nie będę ukrywał, że bardzo zależało mi na tym, by ściągnąć kadrę do Lubina. Nie jest wielką tajemnicą, że stąd pochodzę a halę RCS znam praktycznie jak własną kieszeń – mówi Adam Michalik, Dyrektor Podokręgu Legnica Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
Bardzo mocno zaangażowany w organizację na Dolnym Śląsku meczów międzypaństwowych w futsalu był Przewodniczący Komisji Futsalu DolZPN – Janusz Cygan, który nie ukrywa, że związek brał pod uwagę zorganizowanie obu meczów w Lubinie. Ostatecznie piłkarskie władze, na prośbę ekstraklasowego klubu Acana Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice zgodziły, się by drugie spotkanie odbyło się w podwrocławskiej miejscowości.
– Obydwie reprezentacje najprawdopodobniej będą stacjonować w Trzebnicy, która znajduje się pomiędzy Lubina a Jelczem-Laskowice, gdzie rozegrany zostanie drugi mecz. Lokalizacja tych spotkań nie jest przypadkowa, ponieważ z jednej strony chcemy doceniać samorządy, które budują halę przystosowane do profesjonalnych zmagań a z drugiej, warto podsycić jeszcze emocję w miejscach, gdzie ten futsal już funkcjonuje – podkreśla Janusz Cygan.
To już kolejne sportowe wydarzenie, które odbędzie się w Lubinie. To pokazuje, że funkcjonalność Hali RCS dostrzegana jest przez władze różnych sportowych związków. Wcześniej zagrały w niej m.in. reprezentacja Polski piłkarek ręcznych i kadra koszykarzy. Teraz czas na piłkarskie emocje na najwyższym poziomie.
– Z całą pewnością będzie to wyjątkowa chwila, ponieważ po raz pierwszy będziemy gościli w naszej hali reprezentację Polski. Futsal to bardzo szybka i widowiskowa gra, dlatego myślę, że kibiców nie będzie trzeba namawiać do przyjścia na mecz z Serbią. Na pewno nikt po tym spotkaniu nie wyjdzie z hali zawiedziony – mówi Romuald Kujawa, piłkarz 70-lecia Zagłębia Lubin a na co dzień pracownik Regionalnego Centrum Sportowego.
Przyjazd piłkarskiej reprezentacji Polski to z całą pewnością doskonała promocja dla miasta, które od dawna stawia na aktywność fizyczną mieszkańców Lubina. – Nie bez powodu przez wiele osób Lubin nazywany jest Miastem Mistrzów. Jako samorząd stawiamy na różnorodność popularyzowanych sportów w naszym mieście, ponieważ chcemy, by rodzic a następnie samo dziecko stawało przed wyborem, jaką dyscyplinę chce uprawiać. W XXI wieku stajemy przed sporym wyzwaniem, ponieważ nowe technologię wypychają aktywność fizyczną wśród dzieci, dlatego musimy im dawać szeroki wybór. Do tej pory drużyny futsalu w Lubinie nie ma, jednak doskonale prosperuje w Chocianowie. U nas działa natomiast orlikowa liga szóstek, a są przykłady osób, którzy zaczynali w takich rozgrywkach w Polsce, a po kilku latach zagrali nawet w reprezentacji futsalu – mówi Tomasz Górzyński, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Lubinie.
Mecz reprezentacji Polski z Serbią odbędzie się w poniedziałek, 2 grudnia 2019 roku. Rywal biało-czerwonych to czwarty zespół Europy w 2016 roku oraz trzykrotny ćwierćfinalista Mistrzostw Europy (2010, 2012 i 2018). W ubiegłym roku, obie reprezentacje spotkały się w Serbii. Wtedy dwukrotnie lepszy okazał się zespół z Bałkanów, jednak mecze były bardzo wyrównane (4:3 i 3:1).